niedziela, 23 sierpnia 2015

Morski lariat

Wakacje dobiegają końca, co czuć już w powietrzu i nie będę ukrywać ,że cieszy mnie to troszkę, bo w końcu można normalnie funkcjonować:) Długo zabierałam się za wykonanie lariatu dla siebie, ale ostatnio w ramach urodzin dostałam od swojej drugiej połówki sporo koralików w kolorach które lubię.
W moim lariacie znalazły się koraliki firmy NihBeads oraz Preciosa. Jako, że część z nich jest metaliczna, była to doskonała okazja do przetestowania trwałości, bo z metalikami to niestety różnie bywa. I tak ku mojemu zaskoczeniu metaliczna Preciosa jasnozielona ( na jednym z końców lariatu) przeszła testy;), za to NihBeads Metalic Silver i Metalic Teal niestety szybko zaczęły schodzić, ale nie ma tego złego- dzięki tym przetarciom lariat cudnie błyszczy:) A żeby zatrzymać dalsze ścieranie zostanie potraktowany lakierem do metalu.

A teraz do rzeczy. Lariat ma 150 cm długości razem z dyndadełkami;) 135 cm jest samego sznura.


Koraliki jakie użyłam to w kolejności od najciemniejszego : NihBeads Silver Lined Dark Peridot, Metalic Teal, Metalic Silver, Miętowa perłowa Preciosa oraz ostatni groszkowy metalik także z Preciosy. Rozmiary 12/0 NihBeads i 11/0 Preciosa. Całkiem dobrze się je miesza razem.

A tu kilka przykładów jak można go nosić.



Końce lariatu zdobią gronka z koralików Fire Polish, crackle, szkła dmuchanego  oraz kuleczki awenturynu.




Dyndadełka można sobie odpiąć i wiązać lariat bez nich, a je doczepić do bigli i mamy szybkie kolczyki:)






Albo cały lariat zawinąć wokół nadgarstka i mamy bransoletkę.





13 komentarzy:

  1. Śliczne kolory, też takie lubię. Kiedyś zrobiłam bransoletkę ze złotych koralików Preciosy, wycierały się już podczas robienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) No niestety czasem tak jest z tymi metalikami, nawet i w Toho. Ale tu akurat Preciosa przeszła próbę, a NihBeads schodziły w trakcie przerabiania.

      Usuń
    2. Kolory prześliczne, cudowne!

      Usuń
  2. Piękny lariat! Urzekły mnie kolory i "dyndadełka"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Bardzo się cieszę, że lariat się spodobał:)

      Usuń
    2. Kolory przypoominają mi nie wiem dlaczego ale Mazury i Giżycko hehehe

      Usuń
  3. Prześliczne kolory, jak zawsze arcydzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny długaaaaśny i w pięknych kolorkach :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny ten lariat i ma cudowne kolory :) Ostatnio gonię samą siebie, że powinnam wreszcie stworzyć coś na własny użytek, ale też mam problem z wycieraniem się koralików i zapał mi trochę ostygł. Ale może w końcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiu , cudowny lariat , przepiękne kolory :) Powiedz szczerze czy warto kupować koraliki NihBeads czy raczej nie ma co ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się, jak pięknie i delikatnie się to wszystko przenika, piękny efekt:)

    OdpowiedzUsuń