Dzisiaj czeka mnie wyjątkowa impreza. Przyjaciółka ( i to w dodatku koralikowa !:D) bierze ślub <3
Wiadomo, biżuterii nigdy za wiele i nigdy nie ma akurat tego, co by pasowało do wizji;) Do niej pasował niedawno wykonany wisior z chwostem, ale nie mógł zostać sam, dlatego też powstały jeszcze kolczyki- sztyfty.
Cały komplet prezentuje się tak.
Kolczyki wykonałam z kaboszonów własnej produkcji z fimo, Toho Treasure Nickel, Opaque Lustered Navajo White , 15/0 Nickel, 11/0 Silver- silver oraz chwostów.
Tył podszyłam ekologiczną skórką w kolorze ecru. Są naprawdę lekkie:)
Piękny ten komplecik, a w kolczykach po prostu się zakochałam :) Podoba mi się ich kształt, kolor, nawet chwosty, do których się przekonałam w końcu :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę miłej zabawy ;)
Dziękuję :) Było boooosko:)
UsuńŚliczny komplecik :) Udanej zabawy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńAsia, ale hicior! Super będziesz wyglądała.
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :*
UsuńPiękny komplet , sama miałam niedawno ten sam dylemat
OdpowiedzUsuńDzięki:) No tak to jest właśnie, że to co pasuje jest niekompletne:P
UsuńPiękny komplet :) Podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPrzesliczny komplet :-) kolczyki sa sliczne :-) \ milej zabawy :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrześliczne *-*
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCały komplecik jest przepiękny, brawo!!!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuń