Dzisiaj pokaże szydełkowy mini komplet z mini koralików, czyli ponownie Toho 15/0 w kolorach Mettalic Bronze oraz Silver Lined Cobalt. Te dwa kolory pięknie razem wyglądają.
W komplecie znalazły się kolczyki oraz pierścionek. Kulki kolczykowe mają średnicę 16 mm, średnica pierścionka 23 mm. Jest jeden minus , baza pierścionka jest w kolorze srebrnym i nijak się ma do miedzianego wykończenia kolczyków, ale mam nadzieję ,że w przyszłości będą i miedziane;)
Piękne! Mnie jakoś szydełkowe kulki za choinkę nie chcą wychodzić...
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Z tymi kulkami to chyba każdy ma pod górkę trochę na początku, ale potem to juz sama przyjemność:)
UsuńPięknie to wygląda:) Nigdy bym nie wpadła na połączenie tych dwóch kolorów. Hmmm pierścionek też muszę zrobić, bo jeszcze nie próbowałam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Ja bardzo lubię pierścionki, więc nie mogłam nie spróbować:)
UsuńŚliczności!
OdpowiedzUsuńCudowny komplecik - kolorki rzeczywiście bardzo się zgrały :)
OdpowiedzUsuńJa nada szydełkowe kulki mam s sferze marzeń :)
Pozdrawiam
Asia próbuj:)jak już złapiesz to będą szły szybciej niż igłowe:)
UsuńAsiu, zachęciłaś mnie bardzo, tylko, że te tutoriale, które widziałam wyglądają na bardzo skomplikowane i nie mogę się połapać :) Ale może za którymś razem zaskoczy :) Te są tak idealne ... Piękniutkie :)
UsuńGdybyś nie napisała jakie to kolory, głowę dałabym, że to Antique Bronze i Nebula. Tak czy inaczej - połączenie idealne!
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu:)W sumie faktycznie ten bronze jak antique wyszedl:)chociaz znowu u mnie antique na zdjeciach wychodzi zielony zwykle:)))
UsuńŚliczne! Czy moge zadać warsztatowe pytanie? Pierścionek robiłaś od dołu, zwężając czy od góry, dodając koraliki?
OdpowiedzUsuńOooo czekałam czy ktoś o to zapyta:D Robiłam od dołu, i konczylam z przodu bo w tą strone równiej mi idzie :)tyle ze z sekwencja musialam troche kombinowac bo nie byłam pewna jak na takim plaskim wyjdzie, ile rzedow i po ile koralików.
UsuńMi tez jakoś równiej w tę stronę idzie :) I też jakoś już igłowej kulki mi się nie chce robić. Ale połóweczki jeszcze przede mną.
UsuńJa miałam dzisiaj swój pierwszy raz:P Idzie szybciej;)Ostatnio robilam igłową , to baardzo mi się dłużyło:)
UsuńKomplecik prezentuje się pięknie, ja wzięłam się za szydełkowe kulki gdyż na zrobienie "peyotowej" potrzebowałam od 1,5 do 2 godzin, a efekt końcowy przypominał różne figury tylko nie kulę :), przy szydełkowych jest dużo szybciej
OdpowiedzUsuńNo wlasnie, myślę to samo, żę jednak zrobienie duzej kulki iglowej to 2-3 razy dluzej niz szydelkowej. chociaz iglowe tez maja cos w sobie, ale juz tak nie kręcą
UsuńPo takich pięknościach, muszę się w końcu zebrać w sobie i też spróbować takie zrobić:) Cudowne połączenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńNo to mam nadzieję,że choć jedną z Was dzisiaj zachęciłam do spróbowania:D Dziękuję Natalia:)
UsuńZachęcić, zachęciłaś ale mój szydełkowy twór niestety przypomina chaos, ja póki co dopiero rozkulkowałam się igłą :P Piękny komplet.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Licz rządki i oddzielaj koraliki do każdego rzędu i ogarniesz w końcu chaos:)
UsuńPiękny komplecik, kuleczki równiutkie :)
OdpowiedzUsuńMoja pierwsza kulka szydełkowa nazywa się "kulojeż" bo co drugi koralik robił do przodu wystąp.. ;) ale wciąż niestety nie umiem opanować szydełkowych wzorów na kulkach :(
Wymyśliłaś nowy rodzaj kulki:D
Usuńcudnie wyglądają te kolczyki ! :)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam, jestem Olcia, muszę potwierdzać, że niezmiernie frapująco prowadzisz swojego bloga, nader ochoczo na niego wejdę musowo jeszcze nie raz, pozdrawiam Ciebie cieplutko, buziaki !
OdpowiedzUsuń