Dostępna jest TUTAJ
niedziela, 24 marca 2013
Pudrowo
U mnie znowu różowo:)Tym razem w wersji sznura szydełkowego. Bransoletka wykonana z Toho 8/0 Frosted Crystal na cieniowanym czerwono-różowym kordonku na 10 w rzędzie. Powiem szczerze , że cieżko szydełkuje mi się ukośniki z koralików większych niż rozmiar 11/0. Mimo to efekt całkiem fajny. Bransoletka wygląda jakby była z cukierków pudrowych:)
A tu kilka kaboszonów, jedne w całości zrobione przeze mnie, inne tylko "pokolorowane" przeze mnie. Co by tu z nich....;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna bransoletka i te kaboszany są cudowne :-) Zwłaszcza ten wielki niebieściutki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Ten niebieski też mi się najbardziej podoba:)Na żywo w tym niebieskim kolorze jeszcze troszkę złota można dojrzeć:)
Usuńbardzo fajny efekt ten na cieniowanych kordonkach... bransoletka wygląda na zdjeciu jakby miała bąbelki powietrza :) a jak Ty robisz kaboszony?
OdpowiedzUsuńGosia te szklane były przezroczyste, od spodu pomalowałam je lakierem bezbarwnym i w tym momencie można już wszystko( inny lakier, brokat, cienie do powiek, zdjęcie, gazeta, koronka itp.:), a te różowe są z fimo, otoczone w takim błyszczącym pyłku, drobniejszym niż brokat i upieczone:)
UsuńŚwietna! Zaraz rzucam wszystko i zabieram się za koraliki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bransoletka świetna, taki pastelowy kolor będzie w sam raz na wiosnę...o ile przyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam....na cukierkowego grubaska i cuda, które stworzysz z kaboszonków:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie można by ją schrupać:) Nie mogę się doczekać co zrobisz z kaboszonków!
OdpowiedzUsuńtakie małe cukiereczki, śliczna:)
OdpowiedzUsuń