Dzisiaj pokażę Wam sutasz, którego dawno na blogu nie było. Pewnie jakby nie wydarzenie w jednej z sutaszowych grup, to bym kolczyków nie uszyła, więc bardzo się cieszę, że jednak takie wydarzenie było;) Jego tematem był róż monochromatycznie.
Powstały niewielkie kolczyki z kryształkiem Rivoli w kolorze Rosaline w centrum. Dodatkowo użyłam koralików Preciosa 11/0 w kolorze neonowego szronionego różu oraz szklanych matowych kuleczek Preciosa także w tym kolorze.
Jak nie lubię ostrego różu (chyba, że w formie pomadki ;) ) tak te kolczyki bardzo mi się podobają :) Małe i efektowne ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię na róż ...patrzeć:) ale niekoniecznie nosić, chociaż czasami wystarczą tylko takie kolczyki za wszystkie dodatki;)
UsuńSama słodycz :)
OdpowiedzUsuńAż bije po oczach :D Dzięki;)
Usuń