Już jakiś czas temu kupiłam czeskie koraliki Pipes. Są to takie ścięte rurki, troszkę przypominające wyglądem Long Magatamy ale nie do końca, bo jednak kształt i kąt ścięcia jest troszkę inny. Jako ,że nie miałam na nie pomysłu , pomyślałam ,żeby przetestować je na wzorze
Weroniki na smoczą łuskę. Próba wypadła całkiem dobrze. Efekt jest troszkę inny, bardziej zmierzwiony;) a koraliki mniej wystają ponad sznur z 8/0.
Koraliki jak już pisałam to Preciosa Pipes 3,5 mm w kolorze typu iris oraz Preciosa 8/0 w kolorze stalowym.
Ja już jestem po Koralikowych Inspiracjach w Poznaniu:) Było baaaardzo miło. Cieszę się, że mogłam w końcu zobaczyć na żywo osoby mówiące po koralikowemu;)
Bransoletka śliczna, pierwszy raz widzę takie koraliki. Efekt znakomity!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Koraliki kiedyś dostałam w Magrafie no i kompletnie nie wiedziałam co można z nimi zrobić:)
UsuńPodsumowałabym to jako bardzo udany eksperyment, bo bransoletka wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Wiesz co ona na żywo jakoś lepiej nawet wygląda, w połowie przerabiania zorientowalam sie dopiero jak te koraliki ukladac zeby szły w jedną stronę, więc możliwe ,że jeszcze gdzies te Pipes kupie jeszcze :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTeż już jakiś czas temu zakupiłam te koraliki i chyba nawet taki sam kolor jak Twój, ale na razie czekają na swoją kolej żeby coś z nich zrobić ;)
OdpowiedzUsuńBransoletka bardzo fajnie wyszła z tymi koralikami
O widzisz:))) mi ten kolor kojarzy się z Metallic Blue Gold z Toho. A ja też nie mogłam nic innego wymyślić do tego kształtu koralików, wszędzie on "przeszkadzał";)
Usuń