poniedziałek, 13 czerwca 2016

Tick-tack

Bransoletka ,którą Wam dzisiaj pokażę czekała dłuższy czas na dokończenie. Po prostu zabrakło mi do niej cierpliwości, ale że już była w połowie zrobiona to musiałam się z nią przeprosić i dokończyć.
Najpierw powstał pomysł na wzór zegarka, potem okazało się ,że mam za mało czarnych cylindrycznych koralików, więc wzięłam 15...No i niby wszystko ok, ale dłużyło mi się bardzo więc wyszło jak wyszło ;)



Bransoletka jest na 31 koralików w rzędzie. Koraliki to Toho 15/0 w kolorach: Opaque Jet, Opaque Lustered Navajo White, PFG Rose Gold oraz Gold Lined Rainbow Crystal.


Zapięcie wyplotłam sama i sprawdza się znakomicie:)


9 komentarzy:

  1. Przepiękna, zapięcie super choć trochę zajęło mi czasu żeby dopatrzeć się jak się zapina :) Podziwiam pomysłowość i talent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to chyba dobrze je wkomponowałam ,że go nie widać :D Dzięki :)

      Usuń
  2. Cudna bransoletka :)) A przy okazji przypomniałaś mi o moim zegarku w którym muszę wymienić zepsuty pasek i już nawet mam pomysł na nowy pasek :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pomysł! zapięcie oryginalne, naprawdę piękna ta bransoletka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest piękna, podziwiam za cierpliwość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Cierpliwości po drodze mi zabrakło ,ale na raty się udało do niej wrócić na szczęscie:)

      Usuń
  5. Podziwiam! Praca jest zachwycająca!

    OdpowiedzUsuń