poniedziałek, 4 lutego 2013

Turkusowy wąż

Dzisiaj część dalsza maminego kompletu:)Wcześniej były broszka i bransoletka a potem kolczyki. Brakowało naszyjnika, więc powstał i on. Wykonany z takich samych koralików z Jabłonexu jak reszta kompletu. Naszyjnik ma 40 cm długości.

4 komentarze:

  1. Ten kolor jest piękny!!! :)

    Mam pytanie. Na czym szydełkujesz sznury koralikowe? Ja na kordonku i niestety zauważyłam, ze strasznie się meszy i drobne nitki wychodzą między koralikami. Strasznie mnie to denerwuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję:)Ja też lubię ten kolor i te koraliki, bo to Jabłonex a ten kolor jest wyjątkowo równy.
    Ja szydełkuje albo na kordonku Kaja 15 z Ariadny(np.ten wąż), albo na Altin Basak 50(też kordonek) i na niciach do jeansu(chyba) Talia 30 z Ariadny-one nie powinny się rozłazić:)Chociaż jak się mocniej ściska to nie powinny nitki wychodzić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie dzięki za poradę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie się prezentuje, koraliki mają świetny kolor:)

    OdpowiedzUsuń