Jak już pewnie część z Was widziała na Facebooku, u mnie nadal krosno w użyciu. Dzisiaj będzie ogniście i nadal po indiańsku.
Bransoletka ma 2,7 cm szerokości i 17,5 cm długości. Zakończyłam ją inaczej niż zwykle, ponieważ żadne zapięcie ani końcówka nie pasowało mi tu rozmiarem, dlatego też zakończyłam ją skóra i dodałam napy. Efekt bardzo mi się podoba, także na pewno pojawi się to rozwiązanie jeszcze nie raz.
Wzór własny.
W pracy wykorzystałam koraliki Toho Treasure w kolorach Silver Lined Ruby, Opaque Lustered Navajo White, Ceylon Peach Blush, Opaque Lustered Sunshine oraz Miyuki Delica Gunmetal.
Super :) Każda bransoletka lepsza od poprzedniej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńSuper wzór, a wszystko razem wzięte piękne :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńPiękna bransoletka, noszenie jej na pewno dodałoby energii ;) Świetny pomysł z tym zakończeniem, dodało pazura :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper wzór i jeszcze lepiej dobrane kolory:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna biżuteria. Choć stosowana przez Panią technika jest mi zupełnie obca. Nigdy chyba nie będę miał cierpliwości do takich śliczności. Zajmuję się biżuterią już dość długo, widziałem już nie jedną stronę, nie jedną pracę, ale coś wyjątkowego jest w Pani pracach. Zapraszam do zajrzenia do mnie, może coś się spodoba? www.chileart.pl Pozdrawiam, Wojciech Chilewicz
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz. Ta technika faktycznie nie jest bardzo popularna w Polsce. Zajrzałam na stronę, piękna biżuteria! Pozdrawiam
UsuńBardzo oryginalne, piękne :) biżuteria wygląda trochę ta taką w starym stylu, ale właśnie zakończenie dodaje nowoczesności i pazura, super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa:)
UsuńBardzo fajna bransoletka :) Ciekawy pomysł z tą skórką zamiast zapięcia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wzory, które tworzysz. Co nowe to lepsze i mam wrażenie, że coraz bardziej pasują do mnie :)
OdpowiedzUsuń